2 czerwca w Vinci Art Gallery w Poznaniu odbyło się otwarcie wystawy malarstwa Moniki Martini-Madej pod tytułem SPOKOJNIE-NIESPOKOJNIE.
Jest to dwudziesta wystawa w historii działającej na Śródce galerii, której właścicielka, Monika Pietrzak buduje konsekwentnie od dwóch lat ważne dla poznańskiej kultury miejsce.
Pomysł wystawy opierał się na zestawieniu dwóch grup prac – obrazów, których celem jest wyciszenie, kontemplacja natury, malarskie zanurzenie w kojącej, przedstawianej w różnych postaciach wodzie oraz płócien, które pokazują człowieka, w zmaganiu z energią jego uczuć, marzeń, lęków i snów.
Cała ekspozycja podzielona jest według tego klucza – odbiorca, wkraczając przestrzeń galerii zauważy wyraźny podział kolorystyczny i formalny.
Po prawej stronie zobaczy cykl malowany podczas plenerów na Maderze, która zainspirowała artystkę w jej poszukiwaniach malarskich. Są to prace o uspokajającej kolorystyce, gdzie barwą dominującą jest błękit w swych niezliczonych odcieniach.
„Maluję akrylami, więc woda jest fizycznie obecna na płótnach podczas samego procesu twórczego, nierzadko zostawiam jej bardzo widoczny ślad, jakby podpis wody z odrobiną pigmentu. W niektórych fragmentach woda maluje samą siebie, zaznacza swoją fizyczną obecność nie tylko poprzez iluzję odwzorowania, ale poprzez właściwości fizyczne wody poddanej na płótnie sile grawitacji.”– mówi Monika Martini-Madej, dodając – „Zdarzyło się kilka razy, że malując ocean, pozwoliłam jego wodzie dodać swój podpis. Takie eksperymenty możliwe są tylko w bezpośrednim malowaniu natury, gdzie fala pryska na płótno, a dialog wiatru i wody jest relacjonowany na żywo. W ten sposób powstał cykl „Słoną wodą malowane”, który także jest prezentowany na wystawie”.
Po lewej stronie zauważymy natomiast malarstwo figuratywne, mocne kolory, barwne rozedrganie, odważne kontrasty, które jak relacjonuje artystka, są dla niej „sposobem opisywania człowieczeństwa intensywnie przeżywanego”.
Zaznacza, że „proces malowania staje się sposobem odreagowania wyzwań współczesnego świata, w którym wydarzenia wdzierają się w życie jednostki jak nieproszeni goście. Jest też bardziej lub mniej (zależnie od obrazu) uświadomionym komentarzem do bieżącej rzeczywistości”.
Monika Martini-Madej w swoim słowie do licznie przybyłej publiczności podkreśliła, że malarstwo stoi przed nowym wyzwaniem. Wobec próby imitacji procesu artystycznego przez Sztuczną Inteligencję niezwykłej wartości nabiera kontakt bezpośredni twórcy i odbiorcy sztuki, w którym widz może upewnić się, że obrazy zaopatrzone są w „pieczęć duszy” artysty. To właśnie radykalnie odróżnia sztukę żywego człowieka od bezdusznego algorytmu.
Wystawa potrwa do 24 czerwca 2023r.
Vinci Art. Gallery przy ulicy Rynek Śródecki 15/2 czynna jest od wtorku do piątku w godzinach 12.00 – 18.00, a także w soboty od 12.00 do 16.00.