Anastazja Rydlevskaya

Anastazja Rydlevskaya

Anastazja Rydlewskaja

Ur. Mińsk, Białoruś. 1995

W 2019r. artystka ukończyła nauki filologiczne – literaturę francuską na Białoruskim Uniwersytecie Państwowym 

Pod koniec 2021r. zdecydowała się na emigrację do Polski, po zorganizowaniu w Mińsku, wspólnie z kuratorką Leną Delendik, wystawy zatytułowanej „Gdzie jest twoja twarz”. Pokazała na niej swoje wielowymiarowe prace w nadziei, że ich subtelna metaforyka nie zostanie zauważona przez władze czy też współpracujących z nią artystów. Był to odważny akt sprzeciwu wobec brutalnej przemocy i odbieraniu wolności przez reżim Łukaszenki. Była to też próba ratowania siebie samej – paradoksalnie panaceum na atmosferę ciągłego strachu stało się właśnie tworzenie na przekór narzucanej narracji, w zgodzie ze sobą i swoimi przekonaniami. 

Rydlevskaya wierzy, że za pomocą sztuki można manifestować moc solidarności. Pojawiające się na jej obrazach płaczące kwiaty wyposażone w jedno otwarte oko symbolizują empatię, która przeciwstawia się bezsilności. Na jej surrealistycznych, nierzadko mrocznych obrazach przewijają się również inne stałe motywy: niebieskie tygrysy i lwy, wielogłowe chimery… Płaczące kwiaty to nawiązanie do „myślącej trzciny” Blaise’a Pascala. „To tylko kwiat, ale ma zawsze otwarte widzące oko, przez co czuje jak istota myśląca. Może tylko patrzeć, ale nie odwraca wzroku”, opowiada artystka. Po przeprowadzce do Gdańska odkryła, że miasto ma w herbie dwa lwy… W heraldyce synonim królewskiej siły, w twórczości Rydlevskiej niebieskie lwy, zbudowane z wypłakanych łez, są metaforą cierpienia. Tygrys jest u niej natomiast symbolem energii, która prowadzi do zmian. „Ta energia jest jak słońce”, twierdzi artystka – „nie można powiedzieć, że słońce jest za gorące, jest poza moralnością”.

Rydlevskaya mówi, że „sztuka to medium, które pomaga jej przytulać świat”. Od dzieciństwa wiedziała, że będzie tworzyć. Jednak zamiast ukończyć studia artystyczne, została specjalistką w dziedzinie literatury francuskiej. W jej twórczości widać fascynację siłą opowieści, wielowarstwowymi metaforami i narracjami zakorzenionymi w europejskiej filozofii. Obok malarstwa i rysunku tworzy trójwymiarowe maski o teatralnym charakterze. Zainspirowane polinezyjskimi maskami rytualnymi, które artystka miała okazję zobaczyć w paryskim Musée du quai Branly, dają jej więcej możliwości formalnych niż dwuwymiarowe media, a przez to są lepszymi narzędziami ekspresji. Ta ostatnia to niezwykle ważny składnik twórczości Rydlevskiej. W cyklu masek artystka odwołuje się do fenomenologii etycznej Emmanuela Levinasa, w której doświadczenie twarzy Innego jest kluczowym elementem poznania. Jej celem jest dawać Osobie oblicze, aby wyrazić humanistyczny i uniwersalny poziom cierpienia, ale też współczucia. Sztuka służy jej do ujawniania i przepracowywania traumy – jej maski zamiast kreować wizerunek, pokazują ukrytą prawdę. Stanowią metaforę represjonującego systemu politycznego pozbawionego twarzy, a zarazem jego bezimiennych ofiar.

Jej twórczość to emanacja wrażliwości i filologicznego wykształcenia. Artystka łączy indywidualne postrzeganie świata z potrzebą przekładania osobistej ekspresji na uniwersalny przekaz. Inspiruje ją teoria meta-modernizmu Robina van der Akkera, w której kluczową rolę odgrywa niemożność odnalezienia równowagi między dobrem a złem, jasnością i mrokiem. Rydlevskaya stara się wdrażać tę filozofię zarówno w życiu codziennym, jak i w swojej twórczości, pozostając nadal w kontakcie z białoruską sceną artystyczną, z przyjaciółmi i rodziną, którzy zostali w kraju. 

Małe malarskie formaty, które obecnie tworzy w ograniczonych warunkach małej przestrzeni wynajmowanego mieszkania, pozwalają jej skoncentrować się na detalach, działają wyzwalająco. Zapytana o to, co znaczy dla niej być młodą białoruską kobietą tworzącą w Polsce, odpowiada: „Wszystko, przez co przechodzę, ma swój wymiar w mojej sztuce. Staram się jednak, aby moja sztuka była niebinarna, aby przekraczała granice i była humanistyczna. Są dwa wymiary, w których tworzę: moje indywidualne podejście i chęć powiązania go ze wszystkimi ludźmi na całym świecie. Wszystkich nas łączy przecież to samo pragnienie – pragnienie szczęścia”.

Wystawy indywidualne
2022 Czego się boisz? / Galeria BB, Kraków, Polska
• 2022 Póki świat płonie / Poznańska 24, Warszawa, Polska
• 2021 Gdzie jest twoja twarz / ul. Oktiabrskaya 19, WIERSHY – Mińsk, Białoruś
• 2021 Głosy / 3, ul. Kozłowa, Pałac Sztuki – Mińsk, Białoruś
• 2020 Przytul mnie, boję się / 43, aleja Nezavisimosti , MESTO – Mińsk, Białoruś
• 2020 Dreams / 2a, Gerztena, Galeria DK – Mińsk, Białoruś

Wystawy zbiorowe
• 2022 Otwarcie nowego sezonu artystycznego / Galeria Karowa, Warszawa, Polska
• 2021 Dopóki nikt nie zobaczy / Pałac Sztuki – Mińsk, Białoruś
• 2021 Polowanie na rybę rozpuszczalną / Zverevcentre – Moskwa, Rosja
• Salon Jesienny 2021 2021 / Pałac Sztuki – Mińsk, Białoruś
• 2021 Zakładnicy / St. Martini Kirche – Brunszwik, Niemcy
• 2021 Dedykowany Zaharowi Kudinowi / Pałac Sztuki – Mińsk, Białoruś
• 2021 My oczywiście pójdziemy prosto do nieba / Narodowe Centrum Sztuki Współczesnej – Mińsk, Białoruś
• 2021 Kolor w kolorze szarym / М11 – Mińsk, Białoruś
• 2020 Linie miłosne / galeria Libra – Mińsk, Białoruś
• 2020 Przed/po 20/20 BIAŁORUŚ / Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha – Kraków, Polska
• 2020 Solidarité avec le Bélarus / 59 Rivoli Galerie – Paryż, Francja
• 2020 Nowa sztuka Białorusi / St. Petri Kirche – Gambourg, Niemcy
• 2020 Wystawa internetowa LOCKDOWN / https://chrysalismag.by/project/lockdown – Mińsk, Białoruś
• 2020 Salon Jesienny 2020 / Pałac Sztuki – Mińsk, Białoruś
• 2020 W solidarności z Armenią / POST BAR – Mińsk, Białoruś
• 2020 Artistbaza Collabex / 6B – Mińsk, Białoruś
• 2020 Człowiek potrzebuje człowieka / Narodowe Centrum Sztuki Współczesnej – Mińsk, Białoruś
• 2020 Artistbaza: Personamce / POST BAR – Mińsk, Białoruś